piątek, 23 grudnia 2016

ZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT!

Pierwsza szkolna wigilia już za nami. Rano pobawiliśmy się w swojej klasie, a potem odbyło się spotkanie wszystkich klas na sali gimnastycznej. Siedzieliśmy przy pięknie przystrojonym stole i wspólnie ze starszymi kolegami i koleżankami  śpiewaliśmy kolędy. Były też życzenia i łamanie się opłatkiem, drobne upominki oraz częstowanie się ciasteczkami. Smakowały nam wybornie, tym bardziej, że kilka dni wcześniej upiekliśmy je sami, z naszą panią. A teraz przyszedł czas na świętowanie w swoich domach. Życzymy wszystkim zdrowych i radosnych świąt Bożego Narodzenia i wymarzonych prezentów pod choinką.












niedziela, 18 grudnia 2016

Święta sie zbliżają...

Już od tygodnia trwają nasze klasowe przygotowania do świąt. Przystroiliśmy naszą klasowa choinkę. Zrobiliśmy ozdoby z papieru - łańcuchy i pawie oczka, które zawiesiliśmy pod sufitem. Na zajęciach komputerowych ozdabialiśmy bombki w programie Paint. Zdążyliśmy także upiec ciasteczka świąteczne, ozdabiając je smacznie i kolorowo. Po degustacji zdecydowaliśmy, że będą wspaniale smakowały na naszej klasowej wigilii. Już nie możemy się doczekać - to będzie nasze pierwsze spotkanie świąteczne w szkole. 





























 

wtorek, 6 grudnia 2016

Mikołajkowy dzień

Już od kilku dni czekaliśmy na ten dzień. Choć znaliśmy jego plan, dzisiaj spotkało nas niemało niespodzianek. Niektóre dzieci przyniosły z domu słodycze, by podzielić się nimi z innymi. Częstowaliśmy się nimi po śniadaniu. Mama Marty podarowała nam piękny kwiatek - gwiazdę betlejemską, która stała się pierwszą ozdobą świąteczną w naszej klasie. O następne postaramy się sami. Z samego ranka też usłyszeliśmy dźwięk dzwoneczka, a chwilę potem zobaczyliśmy w progach naszej klasy św. Mikołaja. Ten przemiły gość porozmawiał z nami, wręczył nam upominki - soczki owocowe i obiecał, że przyjdzie znów za rok. Po śniadaniu zabraliśmy się do zrobienia małych mikołajków, by jak przeczytała nam pani w opowiadaniu - uprzyjemniały nam czas czekania na święta. W końcu doczekaliśmy się planowanego wyjazdu do Raciborza. W aquaparku bawiliśmy się świetnie. Tam też Mikołaj dla nas zostawił swój upominek - wafelek, który zjemy dopiero jutro, bo wiemy, że co za dużo, to niezdrowo.